Au-Pair Podróże

Paryski październik w obiektywie

Październik był bardzo intensywny! Zaczęłam zajęcia w szkole językowej, chodzę do niej trzy razy w tygodniu. W październiku dzieci we Francji mają dwa tygodnie wakacji (bo są już bardzo zmęczone po zaledwie miesiącu w szkole!). Na kilka dni odwiedzili mnie Rodzice, a potem Sebastian. Postanowiłam też spontaniczne polecieć na 2 dni do domu.
Przez cały miesiąc pogoda dopisywała i w ogóle nie było czuć, że to już jesień! Świeciło słońce, było nad wyraz ciepło… Idealna pogoda do przesiadywania w parkach!Takiej ciepłej jesieni jeszcze nigdy nie przeżyłam! Pod koniec zrobiło się trochę chłodniej, ale nie aż tak żeby zrezygnować ze spacerów. W tym miesiącu dwa razy odwiedziłam Tour Montparnasse, dwa razy płynęłam statkiem po Sekwanie…
Na początku miesiąca odwiedziłam Parc de Bagatelle, który znajduje się na terenie Lasku Bulońskiego. Na terenie parku znajduje się pałacyk, rosarium oraz mniejsze „ogrody”, np. warzywne. Park jest przepiękny i bardzo zadbany.
 
 W październiku byłam na kilku piknikach z nowo poznanymi koleżankami, także au pair. Odwiedziłyśmy m.in. Parc Floral w Lasku Vincennes oraz park Buttes-Chaumont, który zrobił na mnie wielkie wrażenie.
 W październiku dwa razy płynęłam stateczkami Bateaux Mouches. Takie rejsy po Sekwanie to świetna sprawa, pozwalają odkryć miasto z zupełnie nowej perspektywy!
Dużo wędrowałam też po różnych dzielnicach, np. po Le Marais i Rambouteau, gdzie znajduje się m.in. Centrum Pompidou.
Uwielbiam to, że Wieżę Eiffla widać praktycznie z każdego miejsca w mieście!
Na koniec kilka nocnych zdjęć.
Widok na Paryż z wieży Montparnasse.