Styl życia

IELTS – z czym to się je?

Wielkimi krokami zbliża się termin składania dokumentów na moje studia magisterskie – po angielsku, w Danii. Jednym z koniecznych dokumentów jest potwierdzenie znajomości języka angielskiego. Nigdy nie miałam problemów z nauką angielskiego, uczę się go od przedszkola, i choć może gramatyka trochę szwankuje, to nie mam żadnych oporów przed mówieniem, oglądanie seriali i filmów bez napisów (a czasami z) jest na porządku dziennym.

Zdecydowałam się na egzamin IELTS (International English Language Testing System) organizowany przez British Council. IELTS to jeden z najpopularniejszych egzaminów językowych, który otwiera przed nami drzwi do studiów i pracy za granicą. Musimy wybrać między zdawaniem IELTS Academic a General Training (do studiów za granicą potrzebny jest Academic).
Rejestracja odbywa się poprzez stronę British Council, trzeba uiścić odpowiednią opłatę, wysłać swoje zdjęcie paszportowe i czekać na dalsze instrukcje.
Egzamin składa się z 4 części: mówienie (twarzą w twarz z egzaminatorem), słuchanie, czytanie, pisanie. Moja część pisemna odbyła się w sobotę 1 lutego 2014, a ustna dzień wcześniej.

Jak przygotować się do tego egzaminu?
Można oczywiście wykupić specjalny kurs w Polsce lub za granicą. Ja postawiłam jednak na samodzielną naukę i patrząc na mój wynik nie była to zła decyzja.
Po zarejestrowaniu się na egzamin otrzymujemy dostęp do programu Road to IELTS. Oprócz przykładowych testów, znajdziemy tam różne ćwiczenia do każdej części oraz filmiki z poradami od egzaminatorów IELTS.
Korzystałam z powyższej aplikacji, czytanie i słuchanie ćwiczyłam na testach m.in. z tej książki.

www.amazon.co.uk

Najwięcej wątpliwości wiązałam z pisaniem – ostatni raz dłuższą formę po angielsku pisałam na maturze, raz musiałam napisać list motywacyjny po angielsku i to wszystko! Nie liczę tu wiadomości do znajomych po angielsku, bo nie pisuję do nich długich esejów.

Postanowiłam poszukać korepetytora – początkowo chciałam tylko i wyłącznie native speaker’a, szybko jednak musiałam rozszerzyć zakres bo nie dostałam żadnych odpowiedzi. Korepetytorkę znalazłam dzięki serwisowi e-korepetycje.net. Lekcje odbywałyśmy przez Skypa, rozmawiałyśmy cały czas po angielsku, moje teksty były oceniane i komentowane, dostałam też dużo ciekawych materiałów. Umówiłyśmy się na zaledwie kilka lekcji, ale było to wystarczające dla mnie.
Podsumowując, jeśli jesteś osobą która swobodnie komunikuje się po angielsku, dużo czytasz, oglądasz filmy, nie masz problemów z mówieniem to przygotowanie się do IELTS i zdobycie dobrego wyniku nie powinno być problemem. Należy zapoznać się dokładnie ze strukturą testu, żeby nie być zaskoczonym. Warto też pisać przykładowe testy i pilnować upływającego czasu, aby wiedzieć jak w dzień egzaminu rozłożyć energię na poszczególne części.